Okres Świąt
Bożego Narodzenia pełen jest przygotowań, zarówno związanych z porządkami, ale
również tych milszych przygotowań związanych z przystrajaniem naszych okien,
balkonów, a przede wszystkim zielonego drzewka, dlatego postanowiłem zrobić coś
własnoręcznie, coś, czego nie znajdziemy na półce w sklepie…
W tym roku
podjąłem się stworzenia bombek, a inspiracją była własnoręcznie
zrobiona bombka będąca prezentem od koleżanki… Ku mojej wielkiej uciesze
znajoma podarowała mi w prezencie zestaw do przygotowywania ozdób świątecznych,
ale oczywiście to mi nie wystarczyło i dlatego pobiegłem do pasmanterii i tam
zaopatrzyłem się w kolorowe tasiemki, cekiny oraz inne świąteczne świecidełka…
W moim domu powstała mała świąteczna, kolorowa manufaktura.
Pierwszą
ozdoba, za której zrobienie zabrałem się bezzwłocznie po przyjściu do domu była
bombka, do której przygotowania wykorzystałem:
-
styropianową kulę
- cekiny
- 1300
szpilek
- 20 cm
tasiemki
Nie ma nic
trudnego w jej wykonaniu… Wystarczy jedynie za pomocą zwinnych rąk wbijać
szpiki wraz z cekinami w styropianowy stelaż, a efekty widać już po 5 minutach
pracy. Wzór mojej pierwszej bombki był banalnie prosty, gdyż zdecydowałem się
na 2 kolory, które układałem warstwami. Poniżej efekty mojej pracy:
Ponadto
odkryłem wiele innych technik tworzenia bombek, a mianowicie również z
wykorzystaniem styropianowego stelażu, ale tym razem to kolorowe tasiemki,
odgrywały główną rolę. Jest to bardziej pracochłonna technika, ale efekty są
zachwycające. Do przygotowania takiej bombki potrzeba wielu metrów tasiemki,
którą następnie ( element, po elemencie ) należy zaprasować żelazkiem, aby
powstały trójkąty, które później przypinamy szpilkami.
Święta
Bożego Narodzenia to wspaniała okazja na odkrycie w sobie nowych zdolności…
Myślę, że własnoręcznie wykonana drobnostka będzie cieszyła bardziej niż drogi
prezent, dlatego bardzo serdecznie zachęcam do tworzenia…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz