niedziela, 8 grudnia 2013

MY OUTFIT

Dzisiaj postanowiłem wykorzystać zimową aurę i wybrałem się na sesję zdjęciową. Szczerze przyznam, że nie jestem częstym gościem parków, co po dzisiejszej wyprawie uznałem za błąd. Zakochane pary z czerwonymi od zimna nosami trzymające się za ręce i przechadzające się dróżkami to piękny widok. Poczułem się jak mały chłopczyk, gdyż wkoło z wielkim zaciekawieniem obserwowałem zamarznięte jezioro i wkoło biegające wiewiórki. Wraz z moim fotografem- Martą, która znalazła dla mnie czas postanowiliśmy wykorzystać niecodzienną - piękną pogodę. Efekty prezentuję poniżej:











4 komentarze:

  1. ale za to jesli jestes gejem to musisz miec niezle powodzenie :) gdybym byl gejem to chetnie bym sie za Ciebie zabral...

    OdpowiedzUsuń
  2. fota nr 3- niezla poza roznych "modeli" widzialem ale to na serio nadaje sie na okladke fashion gej sorry ale polac mozna zdrowo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja pierwsza sesja, a efekty jak widać -(nie są najwspanialsze)... przyznaję bez bicia, ale progress w moich "pozach" mam nadzieję jest już zauważalny ;) Pozdrawiam ;)

      Usuń
  3. W ktorym parku jest zamarzniete jezioro? chyba to sie raczej popularnie nazywa staw? wiewiorki biegaja tak szybko na mrozie bo im w lapy zimno zamiast byc takim romantycznym tam gdzie nie trzeba to przynies wiewiorkom orzeszki- to napewno lepsze niz zajmowanie sie torebkami ( umalowany koles z torebka- swiat schodzi na psy!!!!!!!!)

    OdpowiedzUsuń