Najnowsza kolekcja marki QПШ została zaprezentowana 2 grudnia 2014 roku w hali Soho Factory. Jako jeden z nielicznych w Polsce projektantów
Robert Kupisz dyktuje nowe trendy, prezentując kolekcje niemal z rocznym
wyprzedzeniem. Kolekcja zatytułowana OPERA na sezon zima 2015/2016
pozostała wierna niestandardowej i oryginalnej stylistyce projektanta.
Inspiracją do
stworzenia kolekcji OPERA były niewątpliwie etapy twórczości związane z przeszłości projektanta.
Robert Kupisz był zawodowym tancerzem i stylistą fryzur, dlatego też część
swojego życia spędził na deskach teatrów, co ma odzwierciedlenie w najnowszej
kolekcji... Na wybiegu niejednokrotnie pojawiał się motyw maski, który ujęty został
w niebanalny sposób, pojawiając się w postaci licznych nadruków i emblematów. U Kupisza mamy do czynienia z maską gazowa, która dla projektanta
miała metaforyczny sens: „Ten element inscenizacji mojego pokazu - mówi projektant - symbolizuje poczucie zagrożenia, w jakim w skutek różnych
wydarzeń współczesnego świata żyjemy. Wielu twórców teatralnych unowocześnia
klasyczną sztukę poprzez dodawanie symboliki obecnego świata. Ja także
postanowiłem wykorzystać taką możliwość poprzez zaskakujące połączenie mody z
symboliką zagrożenia”. W pokazie często pojawiał się również motyw pegaza,
który traktowany jest jako symbol natchnienia poetyckiego. Jest on również częstym
zdobieniem sklepień, panteonów oper i teatrów w Europie.
Eleganckie zaproszenie z wytłoczoną maską gazową już wprowadzało w tajemniczy nastrój. Obowiązujący dress code: glam, zdecydowanie nie zmylił przybyłych gości. W kolekcji spodziewać się można było brokatowych wykończeń oraz blasku, lecz zgodnie z domysłami nie pozostały one obojętne wobec wypracowanego stylu Roberta Kupisza…
Eleganckie zaproszenie z wytłoczoną maską gazową już wprowadzało w tajemniczy nastrój. Obowiązujący dress code: glam, zdecydowanie nie zmylił przybyłych gości. W kolekcji spodziewać się można było brokatowych wykończeń oraz blasku, lecz zgodnie z domysłami nie pozostały one obojętne wobec wypracowanego stylu Roberta Kupisza…
Kolekcja
OPERA na sezon zima 2015/16 zachowuje charakterystyczny styl grunge, który
projektant ujmuje w efektownej konwencji glamour. W kreacjach pojawia się wiele
złotych i srebrnych elementów: cekinów, metalicznych materiałów oraz
aplikacji. Kobieta według Kupisza jest przede wszystkim seksowna i widoczna,
komfortowo otulając się miękkimi ubraniami, zdobionymi suwakami, cekinami,
błyszczącymi aplikacjami. Kreacje uszyte są ze szlachetnych tkanin – jak zwykle u
projektanta dominujące są: jedwabie, wiskoza, kaszmir, skóry, miękka wełna i bawełna.
Tym razem kolorystyka, która do tej pory oscylowała między czernią, zgniłą
zielenią i szarością została wzbogacona o karmelowe akcenty. Kroje inspirowane
są kostiumami baletowymi, jak również klasyczną elegancją elit towarzyskich minionych
epok. Na pierwszą cześć pokazu złożyły się proste tuniki, oversizowe bluzy,
asymetryczne bluzki ozdobione nietypowymi wycięciami i metalowymi, zewnętrznymi
zamkami dzięki którym, projekty zyskały nieco elegancji. Sukienki inspirowane
ruchem scenicznym i tańcem przyciągały wzrok. W propozycjach nie zabrakło ciepłych
okryć wierzchnich w postaci naturalnych skór, otulających kożuchów, peleryn i puchowych kurtek. Ważną rolę odegrało również obuwie. Damskie propozycje
to letnie pantofle połączone z futrem czy innymi zimowymi dodatkami. „Takie
zestawienie kojarzy mi się z podjeżdżającymi pod operę limuzynami, z których
wysiadają piękne i eleganckie kobiety, które wbrew pogodzie otulają się
obszernymi okryciami wierzchnimi a na gołych nogach mają delikatne pantofelki.”-
mówi Robert Kupisz. Męskie propozycje to często mocne, czarne, lakierowane buty
sportowe ze skrzydłami z najnowszej kolekcji zaprojektowanej przez Jeremy'ego
Scott’a. Zarówno w przypadku damskich, jak i męskich
propozycji elementem łączącym były pióra wplecione we włosy, jak również opaski
na głowę, na których nie zabrakło charakterystycznych dla kolekcji aplikacji w
postaci uskrzydlonych rumaków.
Pokazy Roberta Kupisza
to jedyne w swoim rodzaju przedstawienia. Tym razem projektant zabrał nas w
sentymentalną podróż, w której to OPERA stała się głównym centrum wydarzeń.
Każda kolekcja opowiada nam historię projektanta i jest doskonałym źródłem
wyrazu jego uczuć oraz indywidualnego podejścia i spojrzenia na świat.
Dziękuję, że mogłem być w centrum tego spektaklu... Mr.V
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz